O tym, że trudno wyjść z piekarni bez śladów mąki na ubraniu przekonały się dobrze nasze Przedszkolaki. Prawie całym Przedszkolem (poza grupą "Fasolek", która po południu leżakowała) udaliśmy się w ostatni wtorek do piekarni Państwa Sarzyńskich, aby zobaczyć prace piekarzy.

Dzieci zobaczyły wypiek bułek, miały okazję pognieść ciasto, widziały jak Pan piekarz ulepił dobrze nam wszystkim znanego koguta czy przygotował ciasto na obwarzanki. A sam wielki piec zrobił na nas wszystkich potężne wrażanie.

Każdy Przedszkolak otrzymał od gospodarzy piekarni małego koguta, które były dla dzieci bardzo miłą, słodką niespodzianką. Nauczyciele natomiast otrzymali „dorosłe” koguty.

Serdecznie dziękujemy Pani Iwonie – mamie Maksa z grupy „Słoneczek” za zaproszenie do piekarni i wielkie serce, jakim nas obdarzyła . Kto wie, może ktoś z naszych Przedszkolaków będzie kiedyś prowadził własną piekarnię? Zobacz zdjęcia…