Artelandia

Artelandia to niezwykła kraina. By się do niej dostać wystarczy odrobina wyobraźni, szaleństwa i ciekawości, pełna jest niezwykłych dźwięków, dziwnych przedmiotów a czas w niej upływa na beztroskiej zabawie. O tym wszystkim mogły się przekonać Entki, które tuż przed  Świętami Wielkanocnymi wybrały się do Lubelskiego Centrum Kultury. Na miejscu czekał na nas pan Michał - człowiek z pasją i głową pełną pomysłów, znający każdy zakątek tej niezwykłej krainy jak własną kieszeń i który zechciał nas po niej „oprowadzić”, uzbrojony w nie byle jakie oręże – całe mnóstwo dziwnych instrumentów, zrobionych  tak naprawdę z „niczego”  oraz w nieco mniej dziwny, aczkolwiek równie jeśli nie bardziej fascynujący saksofon. Była więc zabawa w „recyklingową” orkiestrę i w dyrygenta z najprawdziwszą batutą, dźwiękowy quiz z tajemniczymi jajkami – niespodziankami, pojedynek pod hasłem „kto głośniej”, podczas którego mogliśmy wykrzyczeć się jak nigdy czy dźwiękowe kalambury. To był naprawdę miło spędzony czas :) O czym świadczy całe mnóstwo uśmiechniętych entkowych twarzyczek – zobaczcie sami :) Zobacz zdjęcia