Ballada o piecu kaflowym...

Fajerka, pogrzebacz, popielnik, zdun – a cóż to takiego? Te wszystkie tajemnicze pojęcia stały się dla nas jasne za sprawą pana Benona Bujnowskiego, który przeprowadził zajęcia dla przedszkolaków, w bibliotece przy ul. Bursztynowej. Zajęcia edukacyjne były inspirowane wystawą kartonów ilustracyjnych do książki Agnieszki Zawadzkiej pt. "Ballada o piecu kaflowym". Za sprawą prowadzącego mogliśmy poczuć się jak w innej epoce. Dzieci miały okazję dowiedzieć się jak wyglądały kiedyś piece kaflowe i jaką spełniały funkcję w życiu codziennym oraz zobaczyć i dotknąć elementów, z których budowane były niegdyś piece. Piec zazwyczaj kojarzy się z przyjemnym ciepłem , zwłaszcza w zimowe wieczory jak również z zapachem gotującego się na nim obiadu. My mieliśmy szanse przekonać się, że piec może również „opowiadać” niezwykłe historie. Efektem tego magicznego spotkania z historią, literaturą i sztuką jest ściana pieca, która  zbudowana jest z kafli ozdobionych  przez dzieci. Każdy kafel opowiada swoją własną, niezwykłą historię. Piec zdobi obecnie naszą przedszkolną galerię. Jeszcze raz dziękujemy panu Benonowi za możliwość odbycia tej podróży w czasie. Zobacz zdjęcia