Galeria sztuki i aukcja prac Entków "dla Gniewka"

Całkiem niedawno przez blisko 2 tygodnie w sali Entków panował niezły bałagan... był to jednak bałagan niezwykły, bo TWÓRCZY :) Nasze starszaki zamieniły się bowiem w prawdziwych artystów! Malarzy, rzeźbiarzy, rękodzielników...  Dzieci poznały mnóstwo najróżniejszych technik malarskich, rzeźbiarskich, graficznych, by spróbować swoich sił jako artyści - plastycy. A to wszystko po to, by zaprosić Rodziców do Entkowej Galerii Sztuki i pochwalić się swoimi talentami. I oto nadszedł upragniony dzień! Na początku dokonaliśmy uroczystego aktu otwacia naszego wernisażu, przecięliśmy wstęgę i zaczęło się... Entki sprawdziły się nie tylko w roli małych twórców, ale także jako przewodnicy. Oprowadziły swoich bliskich po wystawie, pokazując i wychwalając dzieła swoje i kolegów. Ale to jeszcze nie był koniec atrakcji. O nie! Po wystawie czekała nas aukcja wystawionych dzieł sztuki. Nie była to jednak zwykła licytacja, bo dochód z niej Entki postanowiły przeznaczyć na leczenie 10- miesięcznego Gniewka, walczącego z postępującą chorobą wzroku i poważną wadą serduszka. Licytacja była zaciekła! A wartość naszych dzieł okazała się naprawdę zaskakująco duża :) Dzieciaki oferowały nawet "kiliony", "tryliony" i "nieskończoność" :) Rodzice byli nieco bardziej powściągliwi, mając na uwadze swój domowy budżet :) Niemniej jednak nasze dzieła sztuki okazały się naprawdę cenne. Udało nam się zebrać blisko 1000 zł :) Ściany naszej "galerii" w mig opustoszały i prawie wszystkie dzieła zostały sprzedane. A co najbardziej nas cieszy to to, że Entki i ich Rodzice mają ogromne, otwarte serducha, wrażliwe na potrzeby innych. "Warto dzielić się tym, co mamy, bo dopiero wtedy możemy naprawdę to docenić i poczuć się naprawdę szczęśliwi" - i uwaga! To, moi drodzy Rodzice, nie sentencja znanego filozofa, tylko słowa Waszych pociech  - gdy rozmawialiśmy o naszej galerii i celu w jakim ją organizujemy Entki, mając jeszcze w głowach niedawno czytaną legendę o Złotej Kaczce stwierdziły zgodnie, że można i trzeba dzielić się z innymi, bo gdy ma się coś, a nie można się tym podzielić nigdy nie jest się w pełni szczęśliwym. Macie naprawdę mądre i kochane dzieci - możecie być z nich dumni :) Wszystkim baaaaardzo dziękujemy! I radzimy - zachowajcie wszystkie kupione dzieła sztuki, bo kto wie, może za 20 lat okażą się być warte o wiele więcej niż teraz ;) Tymczasem niech zdobią Wasze domowe minigalerie :) Zobacz zdjęcia