Holandia oczami Taty Szymka...

We wtorkowy poranek do drzwi przedszkola zapukał oczekiwany gość -  tata Szymona z grupy Floresków  - Pan Marcin Więckowski, który obecnie pracuje i mieszka w Holandii. Przybył do nas, ponieważ rozmawiamy aktualnie o różnych krajach europejskich- także o Holandii. Wizyta Pana Marcina i jego opowieść była dopełnieniem naszej wiedzy o tym kraju. Możliwość skonfrontowania naszych  wiadomości wyczytanych z książek z codziennym życiem, którego uczestnikiem jest tata Szymka była dla nas bardzo owocna.  Poznaliśmy kilka podstawowych zwrotów w języku niderlandzkim, dowiedzieliśmy się  jak wyglądała uroczystość koronacji króla,   poznaliśmy kilka potraw, które nie koniecznie są kulinarnym rarytasem, rozmawialiśmy o codziennym życiu Holendrów, ich ulubionym sposobie spędzania czasu wolnego.  Mogliśmy spróbować także prawdziwego holenderskiego sera, którego smak znalazł tyle samo zwolenników co przeciwników. Serdecznie dziękujemy za wizytę i czekamy na kolejną. Pan Marcin obiecał bowiem przywieść dzieciom holenderski chleb, który przypomina ponoć  gąbkę :)  ciekawe czy tak też smakuje :) Zobacz zdjęcia