Jak powstaje książka... w drukarni
Kto to jest zecer? Gdzie mieszkają literki? Jak powstaje książka? W poszukiwaniu odpowiedzi na te i inne pytania Żuczki zawędrowały we wtorek do Starej Drukarni, znajdującej się w Lublinie przy ul. Żmigród. Tuż po śniadaniu wyruszyliśmy w podróż autobusem mpk, by poznać trochę tajemnic świata książek. W Drukarni przywitała nas sympatyczna Pani Przewodnik i zaczęło się... Pierwszą stacją naszej wycieczki była zecernia, czyli pomieszczenie, w którym składa się druk. Zaskoczyła nas przeogromna liczba małych i większych literek, mieszkających w starych drewnianych szufladach. Dowiedzieliśmy się dlaczego niektóre literki są "jakieś dziwne" :) tzn. wyglądają, jak w lustrzanym odbiciu oraz kto jest sprawcą całego tego zamieszania, czyli kto wymyślił druk? Kolejnym punktem naszej wycieczki była maszynownia drukarska, w której drukuje się złożone wcześniej strony książki. Dzieci miały nawet okazję same wydrukować krótki tekścić. Pani przewodnik była pod wrażeniem umiejętności naszych Żuczków i zauważyła wśród nich kilka prawdziwych drukarskich talentów :) Ostatnim pomieszczeniem, które zobaczyliśmy była introligatornia, w której składa się i oprawia książki. Dzieciaki miały okazję sprawdzić swoje siły w cięciu papieru wielką gilotyną, napędzaną za pomocą specjalnego koła. Wycięły także własne koperty, które złożyliśmy w przedszkolu. Było to niezwykłe przeżycie! Dowiedzieliśmy się, że zrobienie książki wcale nie jest taką łatwą sprawą... trzeba w to włożyć sporo pracy. Każdy Żuczek na pewno będzie o tym pamiętał biorąc teraz książkę do ręki. Dziękujemy Pani Przewodnik za miłe przyjęcie i tyle ciekawych informacji! Zobacz zdjęcia...