"W grudniowe noce, zimowe noce, Dzieciątko Boże z zimna dygoce, idzie przez pola pokryte szronem, wiatr mu wydzwania piosnki znajome..."Od słów tej pastorałki rozpoczęły dzisiaj entliczkowe Maluszki swoje świąteczne, pierwsze wystąpienie przed bliskimi. Już od rana z utęsknieniem, a jednocześnie pewnym niepokojem oczekiwały na swój sceniczny debiut. Zapach choinki i pierników, świąteczne dekoracje, kostiumy, zamieszanie i rozgardiasz towarzyszący przygotowaniom do "tego" wydarzenia, sprawiały dziś, że niejednemu Maluszkowi szybciej biło zniecierpliwione serduszko. Dzieciaki nie mogły doczekać się przedstawienia. Tym bardziej, że baaaardzo długo i intensywnie, przygotowywały się do niego. Uczyły się ról i wierszyków, śpiewały kolędy i pastorałki, a to wszystko po to, by zachwycić swoich bliskich i wszczepić w ich serca nieco magii nadchodzących najpiękniejszych świąt w roku. Było warto! Nasze Entki wypadły znakomicie, a ich trud został nagrodzony gromkimi brawami. Jesteśmy z naszych najmłodszych przedszkolaków niezwykle dumni! Entki za swoją dzielność zasługują na medal. Choć trema nas nie ominęła, bo było to pierwsze wystąpienie przed tak dużą publicznością, więc nie lada przeżycie - nikomu nie popłynęła nawet łezka i nikt nie uciekł ze sceny :) Maluszki zachowały się dziś jak prawdziwi aktorzy i bez wątpienia oczarowały swoich Rodziców, Babcie i Dziadków :) Głośno i wyraźnie recytowały swoje role, śpiewały piosenki, a przy tym wyglądały w swoich kostiumach wprost przepięknie i niezwykle uroczo. Wszyscy poczuliśmy, że święta już tuż tuż... Ogarnęła nas prawdziwie świąteczna atmosfera, czego dopełniło jeszcze spotkanie z najbliższymi przy stole suto zastawionym świątecznymi wypiekami... Gratulujemy naszym debiutantom, a rodzicom dziękujemy za niezwykle miło spędzony z nami przedświąteczny czas. Zobacz zdjęcia...