Maluszki poznają pracę lekarza
„Nie trzeba bać się lekarza, bo on ludziom pomaga” takie wnioski nasunęły się dzieciom po spotkaniu z Panem Michałem Pasternakiem,- lekarzem (tatą naszego przedszkolaczka z grupy Biedronek). Nasz gość zaprezentował dzieciom jeden z aspektów swojej pracy (jako członek zespołu ratowniczego karetki pogotowia). Ubrany w strój ratownika wzbudził wielkie zaciekawienie wśród dzieci, które szybko pokonały początkowe onieśmielenie.
Dzieci usłyszały historię Pana Misia, którego prześladował pech. Miś potknął się na pozostawionym na podłodze samochodzie i złamał nogę, a ponadto został użądlony przez osę, a miał alergię na jej jad. Pan doktor pokazał na przykładzie misia, co się dzieje w takich sytuacjach i jak wygląda udzielanie pierwszej pomocy. Chętne dzieci mogły doświadczyć w jaki sposób przy użyciu szyny Kramera unieruchamia się złamaną rączkę, oglądały też maseczkę tlenową, stetoskop oraz „motylki” do podawania kroplówek.
Dowiedziały się, że zastrzyk, chociaż bolesny - jest często konieczny dla ratowania zdrowia czy życia. Dzieci próbowały także zapamiętać jak wygląda cyfra 9, wyszukiwały ją na klawiaturze telefonu i wybierały trzykrotnie, aby utrwalić w pamięci nr 999. Uczyły się także, co należy powiedzieć, gdy dzwoni się na pogotowie.
Serdecznie dziękujemy Panu Michałowi, który wykazał się wielkim zaangażowaniem - zaproponował przeprowadzenie spotkania, opracował scenariusz oraz w sposób pełen pasji opowiedział dzieciom o swojej pracy. Zobacz zdjęcia...