Podróże małe i duże

Czy w środku października można znaleźć się na piaszczystej plaży, kąpać się w ciepłym morzu i wylegiwać pod palmami? Wizyta dzisiejszego gościa udowodniła, że tak. Otóż zawitał do nas Pan Jan, tata Hanusi, by przybliżyć nam swą największą pasję, czyli podróże, zabierając nas w fantastyczną podróż szlakiem swych wypraw i przygód. Naszą wirtualną podróż rozpoczęliśmy, od szczegółowego obejrzenia lotniska, samolotu i Warszawy z lotu ptaka. Pierwsze lądowanie odbyło się w Wielkiej Brytanii, a na kolorowych fotografiach podziwiać mogliśmy charakterystyczne dwupoziomowe autobusy, Big Bena, czerwone budki telefoniczne. Kolejny przystanek, Kreta, wymagał przypomnienia mitu o Dedalu i Ikarze, jak się okazało, świetnie znanego niektórym Przedszkolakom. Zawitaliśmy również do Rumunii, odwiedzając zamek słynnego wampira, wulkanicznej Sycylii oraz do Dubaju, gdzie podziwialiśmy sztuczną wyspę, największe budynki świata, największy pierścień na świecie. Na zakończenie Pan Jan zrobił wszystkim niespodziankę, przebierając się w strój najprawdziwszego szejka. To spotkanie to początek cyklu opowieści taty Hani o swych podróżach małych i dużych. Z niecierpliwością czekamy na kolejne relacje z wypraw, gdyż po dzisiejszym dniu zapewne niejednemu z nas zamarzyła się podróż dookoła świata, a może i jeszcze dalej... Zobacz zdjęcia...