To listonosz listy nosi...

W tym tygodniu Żuczki podczas zajęć poznają różne zawody, wśród nich niełatwy zawód listonosza. Nie sposób jednak mówić na ten temat nie poznawszy poczty "od kuchni", w związku z tym w poniedziałek Żuczki wybrały się z wizytą na pobliską pocztę. Nie była to taka zwykła wyprawa, bo dzieci miały swój cel! Postanowiły wysłać list, który wspólnie skonstruowały. Żuczki zadecydowały do kogo wyślą list i same wymyśliły jego treść oraz ozdobiły swoimi rysunkami. A do kogo ten list? Wybaczcie, ale na razie nie zdradzimy, bo ma to być niespodzianka :) Zapakowaliśmy list do koperty, zaadresowaliśmy i wyruszyliśmy. Dzieci samodzielnie zakupiły także znaczek i nakleiły go na kopertę, a następnie nasz list trafił do skrzynki. Co ciekawe mieliśmy szczęście, gdyż trafiliśmy dokładnie w moment, w którym pracownik poczty wyciągał listy ze skrzynki. "Czy ten Pan kradnie listy?" - pytały zaskoczone dzieci. Pan wyjaśnił nam jednak, że wyciąga je po to, by odwieźć do centrali i by stamtąd wszystkie trafiły szybko do adresatów. Ciekawe kiedy zatem nasza przesyłka dotrze do swego odbiorcy? Będzie to dla niego z pewnością miłe zaskoczenie...