Wycieczka autobusem MPK na gimnastykę
Wtorek zapisze się w pamięci Żuczków jako wyjątkowo emocjonujący i pełen ciekawych przygód dzień. A to wszystko za sprawą wycieczki, na którą wybraliśmy się miejskim autobusem. Dla niektórych Żuczków była to pierwsza taka przejażdżka w życiu. Po śniadaniu zapakowaliśmy sprzęt gimnastyczny i pełni entuzjazmu wyruszyliśmy z Przedszkola na przystanek autobusowy. Tam wsiedliśmy w autobus linii 42 i zaczęło się...
Dzieci ochoczo zajęły miejsca i kurczowo trzymały w dłoni "świeżo" skasowany bilet. Celem naszej wyprawy był wąwóz przy ulicy Filaretów. Dzieci zaciekawione obserwowały widok za oknem oraz to co działo się w autobusie. Z przejęciem liczyły przystanki, aby nie przegapić tego, na którym powinniśmy wysiąść. Gdy dotarliśmy do celu, spacerkiem ruszyliśmy do wąwozu i znaleźliśmy przyjemną, słoneczną polankę, na której rozpoczęliśmy zajęcia ruchowe. Po gimnastyce, która bez wątpienia wyczerpała niespożytą (zazwyczaj :)) energię naszych Żuczków przyszedł czas na krótki odpoczynek. Posilenie wodą mineralną i herbatnikami, które w takich okolicznościach smakowały naprawdę wyjątkowo wyruszyliśmy dalej, aby spędzić trochę czasu na pobliskim placu zabaw. Niestety nadeszła pora powrotu, ale wbrew pozorom nie oznaczało to końca naszych przygód. O dziwo, w drodze powrotnej, niemal na końcowym przystanku spotkała nas kontrola biletowa, wywołując na twarzach dzieci prawdziwe zdumienie. Na szczęście każdy Żuczek trzymał w dłoni skasowany bilet, i z dumą wręczał go pani z kontroli.
To był niezapomniany dzień. Z pewnością była to pierwsza, ale nie ostatnia taka wycieczka w tym roku. Zobacz zdjęcia...