Aktualności

Entliczkowe sekcje pływackie ruszyły

Zajęcia na basenie to niesamowite przeżycie dla każdego malucha. Nasze 4 i 5-letnie Przedszkolaki rozpoczęły z początkiem października kurs pływania. Rodzice z zadowoleniem przyglądali się jak sobie radzą ich pociechy. Było na co popatrzeć: radość malowała się na twarzach dzieci, a ogromne chęci będą skutkować tym, że pewnie tylko patrzeć jak będą samodzielnie pływać.

Wszystkie maluchy ćwiczą na razie w pompowanych rękawkach, przy użyciu gąbek pływackich, pływają po piłeczki, uczą się zanurzać głowę, wskakiwać do wody...  Zobaczymy, może w którymś z maluchów drzemie ukryty talent pływacki :)

Wycieczka na Starówkę - Projekt Włóczykije

W wyjątkowo słoneczny, jesienny dzień grupa Biedronek wybrała się na wyprawę na Stare Miasto. Dla wielu dzieci był to pierwszy raz, kiedy mogły jechać autobusem komunikacji miejskiej.  Emocji było sporo- bo trzeba było wsiadać  i wysiadać  bez ociągania, bo bilet wymagał skasowania i trzeba było  pilnować go  przez cały czas jazdy, bo w autobusie było bardzo dużo pasażerów. W  czasie drogi chłopcy  długo i z wielkim ożywieniem dyskutowali między sobą o szczegółach technicznych budowy autobusów, wszyscy też z uwagą obserwowali trasę wykrzykując raz po raz” Tu mieszka moja ciocia” lub „To jest droga do mojego domu” . Naszej wyprawie towarzyszyło wiele miłych niespodzianek.  Pierwszą z nich było spotkanie z dwójką szczudlarzy, potem widok tęczy przy fontannie na Placu Litewskim, spontaniczna i  bardzo radosna zabawa  wśród jesiennych liści, wizyta w Punkcie Informacji Turystycznej, wspinaczka na Placu Po Farze, spotkanie konia w centrum Starego Miasta. Często też dzieci wspominały własne doświadczenia związane z pobytem w tej części miasta. Najczęściej wspominały lody oraz festiwal sztukmistrzów.

Jak przystało na prawdziwych turystów naszą wędrówkę zakończyliśmy wizytą w pizzerii. Po burzliwych naradach udało nam się ustalić składniki pizzy i dzieci samodzielnie złożyły zamówienie. Apetyt  dopisywał  i często słychać było słowa  „poproszę dokładkę”. Jesteśmy pewni , że dzieciom podobała się ta wyprawa, bo po powrocie do przedszkola zaproponowały kolejny wspólny wyjazd - tym razem chcą pojechać nad Morze Bałtyckie. Zobacz zdjęcia...

Pszczółki poznają pracę lekarzy

Przedszkolaki z grupy „Pszczółki” odwiedziły przychodnię lekarską „Żagiel – Med”, przy ul. Onyksowej. Dzieci miały możliwość zapoznania się z pracą lekarza i pielęgniarek, a także zobaczyły jak wyglądają gabinety lekarskie i narzędzia, którymi posługuje się lekarz wykonując badanie. Przedszkolaki za pomocą stetoskopu słuchały bicia swojego serduszka, a ochotnikom pani pielęgniarka zmierzyła ciśnienie. Dzięki tej wizycie dzieci mogły przezwyciężyć lęk związany z wizytą u lekarza oraz wzbogacić swoją wiedzę o pojęcia związane z tym zawodem. Na zakończenie dzieci otrzymały naklejki i baloniki. Przedszkolaki również podziękowały za miłe przyjęcie wręczając pamiątkową kartkę. Zobacz zdjęcia...

Zjazd Absolwentów - FANTASTYCZNE SPOTKANIE

Pomysł zorganizowania spotkania z naszymi absolwentami zrodził się jakiś czas temu... idea kiełkowała, dojrzewała aż wreszcie w piątkowe popołudnie została wcielona w życie. Na spotkanie do Stasina, gdzie mieści się Akademia Niezwykłych Umiejętności przyjechały dzieci z Tygrysków, Puchatków i Kangurków (a potem Kameleonów) oraz ze Słoneczek... - to nasi absolwenci sprzed 1,2 i 3 lat. Dzieci, które od czasu kiedy opuściły przedszkolne progi, podrosły niesamowicie. A więc nastąpiły gorące powitania z dawno niewidzianymi absolwentami oraz rodzicami - i rozmowy, rozmowy, rozmowy. Czasem aż trudno było poznać - nasze dzieciaki tak się zmieniły! Gdy już prawie wszyscy przybyli (a było nas ponad 120 osób!) oficjalnie nasz piknik otworzył pan dyrektor krótkim przemówieniem... a tuż po tym ruszyliśmy na boisko by trochę się rozruszać. Zaczęło się od przeciągania liny - dwie drużyny (dzieci z rodzicami) dały z siebie wszystko i po dwóch turach wynik był 1:1. Potem przyszedł czas na rywalizację między dziećmi a rodzicami w zawodach wymagających współpracy, szybkości i dokładności - tu też był remis. Kolejna konkurencja to skoki w workach - tym razem do boju stanęły 3 drużyny samych dzieciaków i poszło im znakomicie. Na koniec tych sportowych atrakcji odbył się mecz piłki nożnej - dzieci kontra rodzice. Cóż, rodzice chyba czuli dużą konkurencję, bo w swojej bramce postawili aż 3 bramkarzy... ale mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Aby trochę odpocząć udaliśmy się na pokaz zdjęć i filmów - takie małe wspomnienie tego jak to było kilka lat wcześniej. I śmiesznie i wzruszająco było przypomnieć sobie wspólne chwile... i zobaczyć jak bardzo nam absolwenci "wydorośleli":) Potem ruszyliśmy na ognisko, na piknikowanie... na wspominanie, rozmowy o tym jak to jest w szkole, na cieszenie się z takiego spotkania po długim czasie rozłąki. A nasi absolwenci? Ech, chyba także cieszyli się ze spotkania, bo ciężko ich było zabrać na koniec do domu. Bawili się ze sobą, szaleli na placu zabaw jak za dawnych przedszkolnych czasów. Było jeszcze wspólne zdjęcie, wpisy na kartki, które zostaną wklejone do kroniki, rozdanie pamiątkowych odznak... aż zastała nas noc i księżyc na granatowym niebie.

To było przecudowne spotkanie... bo fajnie było spotkać się z tymi, z którymi spędziliśmy kilka lat wspólnej pracy, zabawy, rozmów, uroczystości. Było to spotkanie pełne uśmiechów, życzliwości i ciepła, niespodzianek... Naprawdę dobrze Was było zobaczyć - Was kochani Absolwenci, i Was drodzy Rodzice :) Dziękujemy za Waszą obecność. Zobacz zdjęcia... część Iczęść II

zespół entliczka-pentliczka

Spotkanie z Joanną Papuzińską - autorką bajek i wierszy

Grupa Biedronek i Żuczków w dniu dzisiejszym uczestniczyła w pierwszym w swym życiu spotkaniu autorskim z prawdziwym pisarzem. Autorka bajek i wierszy dla dzieci Pani Joanna Papuzińska gościła w Lublinie w Miejskiej Bibliotece przy ulicy Bursztynowej. Do tego wydarzenia przedszkolaki przygotowały się bardzo starannie, wykonując prace plastyczne przedstawiające Krasnoludki Pucybutki oraz laurki z podziękowaniami, czytając książeczki pani Papuzińskiej. Autorka przeczytała kilka swych wierszy oraz odpowiadała na liczne pytania młodych czytelników, pragnących wiedzieć m.in.: czy istnieje fabryka pisarzy, co się robi, żeby być pisarzem i jak to jest nim być, czy trudno pisze się książki. Dzieci zadawały również i inne zaskakujące pytania, jak: ile pisarz ma lat, o której musi wstawać, czy pisze w nocy, i czy pisanie jest męczące. Poetka zdradziła, że pisze w każdym miejscu,  w pociągu, w kawiarni, że jako mała dziewczynka chciała być śpiewaczką i aktorką, a pierwszą książeczkę stworzyła dla swej lalki. Było to fascynujące spotkanie, za które serdecznie dziękujemy. I czekamy na obiecaną drugą część „Krasnoludków Pucybutków”! Zobacz zdjęcia...

Jesienny pokaz mody

W poniedziałkowy, słoneczny poranek wraz z wszystkimi Przedszkolakami postanowiliśmy pożegnać ciepłe Lato i serdecznie przywitać barwną Jesień. Jak? Pokazem mody jesiennej! Dzieci z pomocą swoich rodziców, czasem babć czy dziadków przygotowały na to wydarzenie przepiękne jesienne stroje. Na wybiegu można było zatem ujrzeć jesienne drzewa, dynie, kasztanki, grzybki, jesienne krasnale czy księżniczki oraz jeżyka. Królowały korale z jarzębiny, suszonych grzybków, peleryny udekorowane znalezionymi na spacerze liśćmi, kalosze, kapelusze ozdobione wszystkimi możliwymi darami jesieni, parasole, kosze pełne skarbów i kolory, kolory, kolory! Czerwienie, żółcie, pomarańcze, brązy, fiolety przepięknie mieniły się podczas pokazu. Ale najważniejsze były dzieci, które odważnie prezentowały swoje stroje i nagradzane były gromkimi oklaskami publiczności. Podsumowując: pokaz udał się wspaniale, a jesień okazała się niezwykle wdzięcznym tematem pokazu. Mamy nadzieję, że dzięki takiemu ciepłemu przywitaniu - ona też okaże się słoneczna i piękna. Zobacz zdjęcia...

III entliczkowy Spływ Kajakowy - Roztocze Środkowe

22 września br.Dzieci oraz Rodzice z obu naszych entliczkowych przedszkoli wyruszyli autokarem w drogę do Obroczy na Roztoczu Środkowym, gdzie miał początek Spływ Kajakowy rzeką Wieprz. Wszyscy w doskonałych humorach dotarliśmy na miejsce i po wysłuchaniu instruktażu, rodzinami wsiedliśmy do kajaków i przez 1,5 godziny pokonywaliśmy pięknie meandrującą rzekę.... Po przeżyciach związanych ze spływem, udaliśmy się na piknik, gdzie już dzieci grały w hojeka, czasami z rodzicami, jedliśmy grillowe specjały i spędzaliśmy czas w dobrej i pełnej ciepła atmosferze. Przed wieczorem wszyscy byliśmy już w Lublinie, gdzie żegnaliśmy się, czekając na kolejną taką imprezę. Wszyscy zgodnie oceniliśmy, że był to wspaniały i naprawdę pasjonująco spędzony dzień. Zobacz zdjęcia...

Program Bezpieczne Dziecko

20 września br. w naszym Przedszkolu rozpoczęliśmy realizację Programu "Bezpieczne Dziecko". Są to całoroczne, cykliczne spotkania (raz w miesiącu) ze st. asp. Arkadiuszem Szczepańskim mające na celu poznawanie oraz utrwalanie bezpiecznych zachowań wśród dzieci. Przedszkolaki były zachwycone funkcjonariuszem, z zaagnażowaniem odpowiadały na pytania i dzieliły się swoją wiedzą dotyczącą poruszania się po drogach, przechodzenia przez ulicę, bezpiecznego jeżdżenia rowerem, osprzętu rowerowego który jest obowiązkowy. Obehrzały również dwa odcinki edukacyjne "Bolka i Lolka" dotyczące omawianych tematów. Na zakończenie otrzymały od Pana Policjanta odblaskowe misie, pochwaliły się wykonaną przez siebie makietą osiedla, z przejściami dla pieszych i znakami drogowymi i wręczyły naszemu gościowi przedszkolny upominek. Następne spotkanie już za miesiąc. Zobacz zdjęcia...

Wizyta w Przychodni ŻAGIEL-MED

W dniu 19 września grupa „Biedronek” udała się z wizytą do przychodni „ŻAGIEL-MED”. Celem wizyty było bliższe poznanie pracy lekarzy i pielęgniarek oraz utrwalenie wiedzy o zdrowym stylu życia. W czasie tej wyjątkowej „lekcji” dzieci oglądały gabinety lekarzy i pielęgniarek, dowiedziały się jak wyglądają niektóre zabiegi i badania. Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się aparatura do EKG, każde dziecko chciało poczuć na własnej rączce działanie przyssawki wykorzystywanej przy badaniu. Kilku chłopców z grupy z wielkim upodobaniem zajmowało miejsca za biurkiem należącym do lekarza. Widać było, że dobrze się tam czuli (tak jak w przysłowiu: „Właściwy człowiek na właściwym miejscu”). Każde dziecko chciało także wypróbować działanie wagi w gabinecie pielęgniarki, więc do tego urządzenia ustawiła się długa kolejka, a pielęgniarka ważąca dzieci  mówiła, które powinno troszkę więcej jeść. W czasie wizyty dzieci dowiedziały się także po co są komputery w gabinetach oraz na czym polega praca w rejestracji. Na koniec spotkania otrzymały drobne upominki. Dziękujemy pracownikom „ŻAGIEL- MED” za poprowadzenie spotkania oraz za ich ogromną życzliwość, dzięki której na pewno dzieciom będzie łatwiej pokonać stres przed wizytą u lekarza. Zobacz zdjęcia...

Wycieczka autobusem MPK na gimnastykę

Wtorek zapisze się w pamięci Żuczków jako wyjątkowo emocjonujący i pełen ciekawych przygód dzień. A to wszystko za sprawą wycieczki, na którą wybraliśmy się miejskim autobusem. Dla niektórych Żuczków była to pierwsza taka przejażdżka w życiu. Po śniadaniu zapakowaliśmy sprzęt gimnastyczny i pełni entuzjazmu wyruszyliśmy z Przedszkola na przystanek autobusowy. Tam wsiedliśmy w autobus linii 42 i zaczęło się...

Dzieci ochoczo zajęły miejsca i kurczowo trzymały w dłoni "świeżo" skasowany bilet. Celem naszej wyprawy był wąwóz przy ulicy Filaretów. Dzieci zaciekawione obserwowały widok za oknem oraz to co działo się w autobusie. Z przejęciem liczyły przystanki, aby nie przegapić tego, na którym powinniśmy wysiąść. Gdy dotarliśmy do celu, spacerkiem ruszyliśmy do wąwozu i znaleźliśmy przyjemną, słoneczną polankę, na której rozpoczęliśmy zajęcia ruchowe. Po gimnastyce, która bez wątpienia wyczerpała niespożytą (zazwyczaj :)) energię naszych Żuczków przyszedł czas na krótki odpoczynek. Posilenie wodą mineralną i herbatnikami, które w takich okolicznościach smakowały naprawdę wyjątkowo wyruszyliśmy dalej, aby spędzić trochę czasu na pobliskim placu zabaw. Niestety nadeszła pora powrotu, ale wbrew pozorom nie oznaczało to końca naszych przygód. O dziwo, w drodze powrotnej, niemal na końcowym przystanku spotkała nas kontrola biletowa, wywołując na twarzach dzieci prawdziwe zdumienie. Na szczęście każdy Żuczek trzymał w dłoni skasowany bilet, i z dumą wręczał go pani z kontroli.

To był niezapomniany dzień. Z pewnością była to pierwsza, ale nie ostatnia taka wycieczka w tym roku. Zobacz zdjęcia...

Zaproszenie na ZLOT ABSOLWENTÓW

Drodzy Absolwenci entliczka-pentliczka

Drodzy Rodzice naszych Przedszkolnych Absolwentów

Serdecznie zapraszamy Was na ZLOT ABSOLWENTÓW, który zamierzamy zorganizować 28 września br. w godz. 15:30-18:00. Wybraliśmy już miejsce: Akademia Niezwykłych Umiejętności w Stasinie - mapka dojazdowa na stronie http://www.dzieciecaakademia.pl/.

Zlot zamierzamy zorganizować w formie spotkania- pikniku rodzinnego. Będzie trochę zdjęć przypominających czas w entliczku, trochę wspólnych gier i zabaw, może mecz w piłkę prawie nożną :) oraz oczywiście ognisko. Na Zlot prosimy przygotować się tak jak na Piknik :) czyli koszyk piknikowy z kiebłaskami i innymi smakołykami, jakie najczęściej zabieracie na takie wyprawy. Wspólnie urządzimy małe, piknikowe przyjęcie :)

Czekamy na Wasze zgłoszenia drogą mailową do 23 września br. Chcemy wiedzieć, kto będzie obecny, choć oczywiście liczymy na 100% obecność. Mamy jeszcze ogromną prośbę... rozpuście Państwo wici, do wszystkich z którymi utrzymujecie kontakt, a byli w entliczku... chcielibyśmy, aby było nas jak najwięciej :)

 

pozdrawiamy serdecznie,

Zespół entliczka-pentliczka

Rozpoczynamy Nowy Rok Przedszkolny

Drodzy Rodzice i Dzieciaki :) Już za kilka dni WSZYSCY wracają z wakacji i zaczynamy nowy Rok Przedszkolny. Wszyscy jesteśmy o jeden rok starsi, wszyscy trochę więcej wiemy i trochę więcej potrafimy :) Panie Nauczycielki też już wracają z wakacji i nie mogą się doczekać, kiedy zobaczą Was wszystkich razem: Biedronki, Żuczki, Puchatki i Pszczółki :) Już jesteście Starszakami. Przed nami wiele wspólnych przygód w tym roku - trochę już poważniejszych i bardziej odważnych - zarówno z Dziećmi, jak i z Rodzicami. Drodzy Rodzice i Drogie Dzieci - zrobimy wszystko, aby ten rok był fantastycznym czasem, aby udało się poznać wiele nowych rzeczy, doświadczyć wielu nowych, fantastycznych doznań, aby było Wam jak jak zawsze dobrze w entliczku. Do zobaczenia już w najbliższy poniedziałek. Aha... przynieście ze sobą jakąś ulubioną wakacyjną pamiątkę - trzeba przecież trochę poopowiadać jak to było NA WAKACJACH.

pozdrawiamy serdecznie, Zespół entliczka-pentliczka


Piknik Rodzinny na Zakończenie Roku 2012

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Może pogoda we wtorek pokrzyżowała nam nieco plany zakończenia roku, ale dziś za to słońce postanowiło wraz z nami powitać czas wakacji. A zatem popołudniu zebrały się na placu zabaw wszystkie przedszkolaki wraz z rodzicami, nierzadko dziadkami czy rodzeństwem by uroczyście zakończyć cały rok wspólnej zabawy i nauki. Na początku wszystkie grupy przedstawiły krótkie formy muzyczne: Puchatki - łąkę budzącą się o poranku, Biedronki - kaprysy letniej pogody, Żuczki - pomysły na spędzanie lata a Pszczółki - przypomniały nam nieco piłkarskie emocje związane z Euro 2012. Następnie każda grupa zebrała się w innym miejscu by nauczycielki mogły swoim przedszkolakom wręczyć dyplomy i pogratulować serdecznie. Po tym miłym momencie ruszyliśmy albo na dmuchany zamek, albo piec kiełbaskę przy ognisku, albo spróbować różnych słodkości - były też piłki, bramki do strzelania goli, duże bańki mydlane. Ale, ale! To nie koniec. Bardzo wesołym momentem były wspólne zabawy - taniec "Labado" z rodzicami, przeciąganie liny czy zabawa w mumię. To także okazja do rozmów, snucia planów wakacyjnych, podziękowań i uścisków. To był wspaniały, gorący i słoneczny koniec roku. Od jutra WAKACJE! Zobacz zdjęcia cz.Icz.II

Powitanie Lata - Żółty Dzień

Słońce przygrzewa, ciepłe ubrania trafiły w kąt szafy, żar leje się z nieba...taaaak! to przyszło lato! I my postanowiliśmy nadejście najcieplejszej pory roku uczcić, mianując pierwszy dzień kalendarzowego lata Żółtym Dniem. Już tradycyjnie przedszkolaki przybyły do przedszkola w tym dniu ubrane we wszystkich odcieniach żółtego koloru - a w ciągu całego dnia oprócz wakacyjno-letniej tematyki zajęć wykonywaliśmy przeróżne prace plastyczne, robiliśmy sałatki z żółtych owoców, braliśmy udział w smakowych zagadkach, wyklejaliśmy, malowaliśmy...a wszystko to, by przywitać lato jak najlepiej. Puentę stanowiło wspólne zdjęcie - bardzo słoneczne. Czy się udało to nasze zapraszanie lata? Okaże się już niedługo, podczas słonecznych wakacyjnych podróży. Zobacz zdjęcia...


Kabaretowo dla Rodziców...

Dzieci z grupy „Biedronek” wiedzą jak wywołać uśmiech na twarzy Rodziców. Mają na to swoje niezawodne sposoby. Wiedzą jaką radość sprawiają Rodzicom ich występy, więc z okazji dwóch ważnych uroczystości: Dnia Mamy i Dnia Taty przygotowały przedstawienie. Tym razem były to dwa przedstawienia kabaretowe, do których przygotowywały się w absolutnej tajemnicy przed Rodzicami. Jak niespodzianka to niespodzianka. Skecz „Ojciec zalodzonych” zaprezentowany przez dzieci dla Tatusiów pokazywał, w jakim kłopocie bywa czasem Tata, gdy wakacje spędza z rodziną na kempingu w pobliżu lodziarni. Natomiast dla wszystkich Mam dzieci przedstawiły skecz ”Plamy mamy”. Chyba żadna Mama nie wiedziała, że na tyle sposobów i w tak wielu okolicznościach można stać się kolekcjonerem plam. Po występach był czas na jeszcze jedną niespodziankę, a były to rodzinne zagadki. Rodzice mieli za zadanie rozpoznać swoją rodzinę z charakterystyki podyktowanej uprzednio przez dzieci. Zagadkom tym towarzyszyły wybuchy śmiechu i wyrazy zdumienia. No bo jak się nie dziwić, kiedy z relacji dzieci okazywało się, że rodzice pozwalają jeść pokarm dla rybek, że potrafią przygotowywać twarogowe „ninjagosy”, że są zadowoleni, kiedy dzieci stoją na głowie i skaczą po łóżkach, i że sami też chętnie by skakali, gdyby nie niskie sufity. Prawdziwie rodzinna i serdeczna, przyjacielska atmosfera dopełniły radość tego wyjątkowego dnia. Zobacz zdjęcia...




POLSKA GOLA - entliczek kibicuje Reprezentacji

Choć jesteśmy jeszcze mali to kibice z nas wspaniali
Więc tańczymy i śpiewamy bo wierzymy, że wygramy!
Kto dziś wygra? Proste! My! Spełnią się piłkarskie sny
Kibicują przedszkolaki Każdy chciałby doping taki:)
To emocje są sportowe entliczkowo - pentliczkowe
Kto dziś wygra - sprawa prosta Polska! Polska! Tylko Polska!!!

I w takich pozytywnych nastrojach nasze Przedszkole dopingowało cały dzień Polską Reprezentację - śpiewając, tańcząc, grając w piłkę i wspólnie ciesząc się kibicowaniem. Zobacz zdjęcia...

W pustyni i w puszczy... na Puchatkowo

Długo czekaliśmy na ten dzień - równie długo przygotowywaliśmy się do niego. Wszak święto Mamy i Taty to jeden z tych dni, które powinny być zupełnie wyjątkowe. I tak, grupa Puchatki, postanowiła ten dzień uczcić. Wszystkie dzieci zmieniły się w dzikie zwierzęta i z sobie znanym wdziękiem przywitały rodziców zaproszonych na przedstawienie. Było granie na instrumentach, tańce, choreografia...no i recytacja, która choć czasem cichutka, to jednak bardzo szczera i specjalnie dla ukochanych rodziców (pokonanie tremy to bardzo trudne zadanie...ale jesteśmy w tym coraz lepsi!). Rodzice, jako publiczność, też okazali się znakomici i nagradzali wszystkie Lewki, Papużki, Małpki, Słoniki, Żyrafki i Pingwinki gromkimi brawami. Na koniec zaśpiewaliśmy "sto lat" i rozdaliśmy Rodzicom pieczołowicie przygotowane prezenty. Czy naszym gościom się podobało? No, pewnie! Puchatki spisały się na medal! Zobacz zdjęcia...

Wielkie Czarowanie dla Mamy i Taty

Po niezapomnianych wrażeniach poprzedniego dnia przyszedł czas na rewanż. Tym razem to Żuczki zaprosiły swoich Rodziców na przedstawienie z okazji ich święta. Było to też swoiste podziękowanie za niespodziankę jaką poprzedniego dnia przygotowali im Rodzice. Żuczki przygotowywały się do występu naprawdę długo. Ćwiczyły wiersze, piosenki i układ taneczny do melodii "Zbójnickiego" by oczarować swoich Rodziców, z resztą nie pierwszy już raz :)  Na scenie pojawił się czarodziejski cylinder, z którego Dzieci co chwila wyczarowywały co raz to ciekawsze "prezenty" i życzenia dla Rodziców. Pojawił się i wielofunkcyjny robot - pomocnik dla Mamy, słodycze dla Tatusia, kwiaty, dęta orkiestra i wiele wiele innych... Cel chyba został osiągnięty. Na twarzach Rodziców malowały się uśmiechy i duma ze swoich pociech. Żuczki kolejny raz zachwyciły pięknym śpiewem i niezwykłą swobodą na scenie :) Trema? A cóż to takiego? Żuczki czuły się na scenie jak w przedszkolnej sali, co miało swój prawdziwy urok :) Na koniec Dzieci odśpiewały swoim Rodzicom głośne "Sto lat" i rzuciły się im z radością w ramiona. Na pamiątkę wręczyły także swoim Rodzicom drobne upominki - własnoręcznie wykonane z masy solnej magnesiki na lodówkę oraz piękne kwiaty. Były to niezapomniane dwa dni w grupie Żuczków, po takich przeżyciach ciężko teraz będzie nam powrócić do zwykłej codzienności... No cóż... Pozostaje nam czekać na to, co przyniesie kolejny rok w Przedszkolu :) Zobacz zdjęcia...

Niecodzienny Teatr w entliczku...

NIECODZIENNY TEATR W PRZEDSZKOLU... czyli Czerwony Kapturek w wykonaniu Rodziców grupy Żuczki.

4 czerwca zapisze się w naszej pamięci naprawdę wyjątkowo. Otóż tego dnia zawitał do naszego Przedszkola Teatr z przedstawieniem pt. "Czerwony Kapturek" - ... hmm można by rzec, że to przecież nic nadzwyczajnego, gdyż często odwiedza entliczkowe Przedszkolaki. Ten był jednak wyjątkowy! Dlaczego? Otóż wystąpili w nim nim niecodzienni aktorzy - Rodzice naszych Żuczków. Była to niespodzianka, którą od ponad miesiąca przygotowywali w tajemnicy przed dzieciakami aby w ten niezwykły sposób uczcić ich święto - Dzień Dziecka. Aktorzy choć początkowo nieco stremowani występem przed tak "wymagającą" publicznością spisali się na medal. Gdy tylko zabrzmiały pierwsze wersy, poczuli się jak ryby w wodzie. Niejeden profesjonalny aktor mógłby pozazdrościć im talentu. Wszyscy byli wyjątkowi, a niektórzy Rodzice okazali się prawdziwymi "zwierzakami scenicznymi" urodzonymi niemal na scenie. Niespodzianka się udała! Dzieci były naprawdę zaskoczone i zachwycone, z niezwykłym przejęciem i otwartymi buźkami oglądały przedstawienie i włączały się w akcję odpowiadając na pytania narratorek. Spontaniczne, beztroskie uśmiechy dzieci były chyba najlepszą nagrodą dla Rodziców za ich trud. Gdy zapytaliśmy Żuczki o wrażenia stwierdziły niemal jednogłośnie, że właściwie to profesjonalny teatr i aktorzy są im niepotrzebne, za to z chęcią i przyjemnością zobaczyłyby ponownie w akcji swoich kochanych Rodziców. Spędziliśmy wspólnie naprawdę fantastyczny czas. Debiut mamy za sobą, ale nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że nasi aktorzy dopiero się rozkręcają. Na tym na pewno nie poprzestaniemy, a w przyszłym roku ruszamy podbijać wielką scenę! :) Zobacz zdjęcia...

Dzień Dziecka w entliczku

Jedno z najważniejszych świąt w roku - Dzień Dziecka. Dzień każdego Przedszkolaka. A zatem były i obchody! I to nic, że pogoda pokrzyżowała nam nieco plany i zamiast na placu zabaw świętowaliśmy w Przedszkolu - tu też było mnóstwo niespodzianek. Cztery sale, a w każdej zupełnie inne atrakcje. W jednej z nich - zabawny klaun, który z baloników potrafił wyczarować dla nas różne zwierzaki, wręczał różne podarunki i zapraszał do zabawy, w kolejnej sali....mmmmm, pyszności! Gofry z czym tylko dusza zapragnie, słodkości palce lizać! Tup, tup, tup...i już można było się przenieść do miejsca, w którym zabawy, szaleństwa z chustą klanzową, tory przeszkód, tunele...a potem w sali obok każdy Przedszkolak mógł sobie zażyczyć fantazyjne malowidła farbkami do malowania twarzy a chętne dzieci szalona fryzjerka czesała w najbardziej zwariowane fryzury. Każda grupa usłyszała także specjalną piosenkę tylko dla niej (śpiew i urocza gra na gitarze: pan dyrektor:)); było mnóstwo śmiechu, zabawy, radości, słodkości... było tak, jak być powinno w tym zupełnie wyjątkowym dniu. Zobacz zdjęcia...