Aktualności
Jak opiekować się niemowlakiem?
Mały człowiek – wielka sprawa :) Każdy Entek doskonale rozumie już znaczenie tych słów. Dlaczego? Bo taki właśnie mały człowiek odwiedził nas w piątek ze swoją mamą… Tym małym człowiekiem był Igorek – braciszek naszego Boryska, wraz ze swoją mamą - panią Kingą. Przyszli do nas by uświadomić nam jak ogromnie ważnym, wymagającym i odpowiedzialnym zadaniem jest opieka nad takim maluszkiem. Pani Kinga opowiedziała nam dokładnie o tym co potrafi 4-miesięczny niemowlak, oraz jak wygląda jego pielęgnacja. Entki dowiedziały się więc, jakie są jego ulubione zajęcia i zabawy, co je, w jaki sposób komunikuje się z otoczeniem, co potrafi a czego nie. Igorek dzielnie zniósł spotkanie z Entkami i chyba się mu u nas podobało, bo z ciekawością oglądał nasz entkowy świat i uśmiechał się do nas. Entki natomiast były nim oczarowane – szczególnie dziewczynki. Całą zdobytą w czasie tego spotkania wiedzę mogliśmy sprawdzić w praktyce opiekując się przyniesionymi do przedszkola lalkami. Dla dziewczynek była to oczywista oczywistość, od razu wiedziały o co chodzi, z wielką ostrożnością, delikatnością i ogromną czułością obchodziły się ze swoimi podopiecznymi. Jak widać już w tak maleńkich kobietkach pojawia się matczyny instynkt :) Choć trzeba przyznać, że chłopcy radzili sobie również całkiem nieźle. To spotkanie było bardzo owocne. Rzeczywiście „dziecko to taki sympatyczny początek człowieka”, ale nasze Entki zrozumiały dzięki niemu bardzo ważną rzecz - że taki mały człowiek choć uroczy i rozkoszny – nie jest lalką ani zabawką, którą można „pobawić się chwilę”, tylko że jest najprawdziwszym człowiekiem, tyle że trochę mniejszym i całkowicie zależnym od innych ludzi, szczególnie od swojej mamy, zaś opieka nad nim to nie lada wyzwanie a każdej utrudzonej mamie winni jesteśmy ogromny szacunek. Pani Kindze i Igorkowi natomiast dziękujemy, że znaleźli czas by nas odwiedzić :) Zobacz zdjęcia
Przychodzi Pluszak do lekarza...
W miniony czwartek do Entków zawitał kolejny wyjątkowy gość – tym razem odwiedziła nas Mama Marysi – pani Sylwia, która jest lekarzem. Entki podczas zajęć w minionym tygodniu rozmawiały o ciele człowieka, spotkanie z ekspertem czyli naszą Panią Doktor dopełniło więc wiedzę Entów w tej dziedzinie. Pani Sylwia na początku przybliżyła nam swój zawód. Wyjaśniła kiedy i po co chodzimy do lekarza, a potem opowiedziała szczegółowo, jak przebiega wizyta dzięki czemu Entki wiedzą już, że nie warto się jej obawiać, bo to nic strasznego :) Dzięki pani Sylwii, Entki dowiedziały się także, jakie są zasady bezpiecznego korzystania z lekarstw – wiedzą już, że absolutnie nie mogą samodzielnie ich zażywać. Mama Marysi przyniosła do nas także różne ciekawe przedmioty, których używa w gabinecie. Mieliśmy więc okazję za pomocą stetoskopu posłuchać bicia swojego serduszka, a także specjalnym aparatem zmierzyć ciśnienie krwi. Najciekawsze było jednak przed nami :) Dlaczego? Otóż tego dnia wraz z Entkami do przedszkola przybyła cała gromada chorych pluszaków, więc nasza pani Doktor Sylwia otworzyła swój gabinet w Sali i każdego pluszaka dokładnie zbadała, opatrzyła, a zalecenia zapisała na recepcie. Entki były zachwycone i oczywiście zobowiązały się do ich przestrzegania :) Mamy nadzieję, że nasze pluszaki dzięki naszej wspaniałej Pani Doktor szybko wrócą do zdrowia. Pani Sylwii z całego serca dziękujemy za to przesympatyczne spotkanie. Wiedza sprawdzona i przećwiczona w praktyce z pewnością zostanie z nami na dłużej. Zobacz zdjęcia
Tydzień eksperymentów u Melmaków
Czy możemy rzucać do siebie wodą jak piłką? Jak zrobić kolorowy lód? Czy można uwięzić powietrze, co pływa, a co tonie w wodzie, czego potrzebuje świeczka, by palić się jasnym płomieniem, jak wyczarować magiczne plamy, jak bez czarów podwoić ilość ciecierzycy, czy woda może pompować balony, co to jest parowanie, a co skraplanie, jak zrobić wybuch w butelce, czy istnieje królestwo wiatru i jak może wyglądać …to tylko nieliczne pytania, na które odpowiedzieliśmy sobie w czasie tygodnia eksperymentów. W myśl zasady „ Powiedz mi - a zapomnę. Pokaż – a zapamiętam. Pozwól mi zrobić a zrozumiem”. Eksperymentowanie to nie tylko fantastyczna zabawa ale także radość z niezwykłego sposobu odkrywania świata. Zaangażowanie dzieci, ich pytania „ Jakie dzisiaj będą eksperymenty”, autentyczna radość ze zrozumienia pewnych zjawisk to dla nas powód, by w przyszłości zorganizować kolejny tydzień z eksperymentami. Zobacz zdjęcia
Jak Entek został dentystą...
Niemożliwe? A jednak :) Już spieszymy z wyjaśnieniem jak do tego doszło... Entki w tym miesiącu podczas zajęć realizują tematykę dotyczącą człowieka, jego organizmu oraz dbałości o zdrowie. Jako, że w tej dziedzinie wśród entkowych Rodziców mamy sporą rzeszę specjalistów, postanowiliśmy wykorzystać ich nieco i zaprosić do nas w roli ekspertów :) Jako pierwsza nasze zaproszenie przyjęła mama Ali - pani Marta, która z zawodu jest lekarzem stomatologiem, a więc dba o nasze piękne i zdrowe uśmiechy. W piątkowe przedpołudnie odwiedziła nas wyposażona w torbę pełną niezwykłych skarbów i zaczęło się... Najpierw wszyscy jak na prawdziwych dentystów przystało przywdzialiśmy gumowe rękawiczki, a potem zabraliśmy się do pracy. Jakiej? O tym za chwilę. Pani Marta pokazała nam najpierw mnóstwo ciekawych przedmiotów i narzędzi które wykorzystuje w pracy. Powiedziała ile ząbków mają dzieci, a ile dorośli ludzie, obejrzeliśmy sztuczną szczękę, a w niej poszczególne rodzaje zębów, Mama Ali wyjaśniła także za czym nasze zęby nie przepadają i co robić, aby zawsze były piękne i zdrowe. Po tej garści najważniejszych informacji pokazała nam swoją pracę - od kuchi :) Wszak siedząc na dentystycznym fotelu czujemy tylko, że w naszej jamie ustnej dzieją się dziwne rzeczy, nie mieliśmy jednak dotychczas świadomości jakie to "rzeczy"? A dziś już wiemy, bo sami to sprawdziliśmy :) Pani Marta przyniosła do nas gipsowy odlew szczęki, a w niej zęby pełne dziur i ubytków - robota podstępnych bakterii. Ale z pomocą mamy Ali wszystkie (no prawie wszystkie...) te ubytki szybko wypełniliśmy i wyleczyliśmy. Nasza ekspertka wyjaśniła nam krok po kroku, jak to się robi, a potem sprawdziliśmy te wszystkie informacje w praktyce. Nasza zbiorowa - kolorowa plomba prezentowała się naprawdę efektownie. Zabawa była fantastyczna - no i jak tu nie kochać dentystów? Po takim spotkaniu Entki doskonale wiedzą, że o ząbki trzeba dbać i na pewno nie będą bały się więcej wizyty u stomatologa. Byle by tylko spotykać się w nimi w takich właśnie jak ta sprzyjających okolicznościach a nie z powodu bolącego zęba. Pani Marcie za tę cenną lekcję z serca dziękujemy :) Zobacz zdjęcia.
Artelandia
Artelandia to niezwykła kraina. By się do niej dostać wystarczy odrobina wyobraźni, szaleństwa i ciekawości, pełna jest niezwykłych dźwięków, dziwnych przedmiotów a czas w niej upływa na beztroskiej zabawie. O tym wszystkim mogły się przekonać Entki, które tuż przed Świętami Wielkanocnymi wybrały się do Lubelskiego Centrum Kultury. Na miejscu czekał na nas pan Michał - człowiek z pasją i głową pełną pomysłów, znający każdy zakątek tej niezwykłej krainy jak własną kieszeń i który zechciał nas po niej „oprowadzić”, uzbrojony w nie byle jakie oręże – całe mnóstwo dziwnych instrumentów, zrobionych tak naprawdę z „niczego” oraz w nieco mniej dziwny, aczkolwiek równie jeśli nie bardziej fascynujący saksofon. Była więc zabawa w „recyklingową” orkiestrę i w dyrygenta z najprawdziwszą batutą, dźwiękowy quiz z tajemniczymi jajkami – niespodziankami, pojedynek pod hasłem „kto głośniej”, podczas którego mogliśmy wykrzyczeć się jak nigdy czy dźwiękowe kalambury. To był naprawdę miło spędzony czas :) O czym świadczy całe mnóstwo uśmiechniętych entkowych twarzyczek – zobaczcie sami :) Zobacz zdjęcia
Przedstawienie wielkanocne
Żółte puszyste piórka! To ja Wielkanocna Kurka!...”
Wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc. Z tej okazji dzieci z grupy „Filifiaki”przygotowały dla przedszkolaków niespodziankę – przedstawienie pt. „Wielkanocne kurki”. Dzieci długo przygotowywały się do występu, aby wypaść jak najlepiej. Uczyły się wierszyków, piosenek i układów tanecznych. I gdy w końcu nadszedł ten dzień - 31 marca, dzieci przebrane za kurki, koguciki, baranka, zająca, dyngusiarzy – wystąpiły na scenie. „Filifiaki” doskonale wcieliły się w swoje role. Na koniec dziewczynki złożyły piękne życzenia. Wszystkim bardzo się podobało, dzieci zostały nagrodzone gromkimi brawami, a na bis zaśpiewały jeszcze piosenkę. Po przedstawieniu odbył się konkurs wiedzy o świętach wielkanocnych. Chętni, którzy wzięli udział w konkursie zostali nagrodzeni słodką niespodzianką. Było bardzo miło, a to wspólne spotkanie przypomniało nam wszystkim o polskich wielkanocnych zwyczajach. Zobacz zdjęcia
Wielkanocne zajączki
W poniedziałkowe, przedświąteczne przedpołudnie zawitała do nas pani Kinga – mama Boryska, jak zwykle niezawodna, z kolejną fantastyczną kulinarną inspiracją. Mama Boryska przyniosła do nas gotowe muffinki, które z jej pomocą zamieniliśmy w puchate, wielkanocne zajączki. A jak to zrobiliśmy? Okazało się, że jest to dziecinnie proste, a wygląda naprawdę efektownie. Zgodnie stwierdziliśmy, że taki zajączek może bez wątpienia wystąpić w roli słodkiego świątecznego upominku dla najbliższych. Najpierw pani Kinga zabrała się za zrobienie puszystego kremu z serka mascarpone i cukru pudru. Już po chwili krem wylądował na naszych babeczkach a na nim kilka dodatków – wiórki kokosowe (czyli futerko naszego zajączka)); czekoladowe kulki – płatki śniadaniowe (zastąpiły naszym zajączkom oczka)); kolorowe lentilki (czyli noski)); piankowe słodkości, z których zrobiliśmy uszka i na koniec kolorowa posypka (nic innego jak zajączkowe wąsiki). Entki krok po kroku realizowały wskazówki mamy Boryska, nie omieszkały przy tym podjeść co nieco, w końcu wokoło tyle smakowitości… :) w efekcie niektórym zajączkom trzeba było dorabiać trochę futerka, bo dziwnym trafem gdzieniegdzie „wyłysiały”, „zgubiły” oczko, uszko czy wąsik, ale wyszły przewspaniałe i przeeeeepyszne. Mniam! Przedświąteczne wypieki są naprawdę super! Polecamy wszystkim :) Jeszcze raz dziękujemy pani Kindze, że w ferworze przedświątecznych przygotowań znalazła dla nas trochę czasu, było jak zwykle sympatycznie i baaaardzo smacznie :) Zobacz zdjęcia
Jestem sobie Ogrodniczka, mam nasionek pół koszyczka....
Wiosna w pełni, wszystko budzi się do życia, a u naszych czterolatków podczas zajęć tematyka „Wiosna w ogródku”. Z tej okazji w minioną środę u Entków pojawił się niecodzienny gość – pani Laura, z zamiłowania ogrodniczka, prowadząca niedaleko Kazimierza ogród edukacyjny „Na skraju”, a prywatnie wspaniała i zaangażowana Babcia Stasia. Odwiedziła nas, by podzielić się z nami swoim hobby i poopowiadać co nieco o tym, co o tej porze dzieje się w ogrodzie. Wzbogaciła także naszą wiedzę o roślinach, pokazując całe mnóstwo nasion. Jak się okazało, Pani Laura jest niezwykle doświadczoną ogrodniczką i posiada olbrzymią wiedzę o roślinach, którą z przyjemnością się z nami podzieliła, a Entki z chęcią odpowiadały na pytania i same zadawały ich caaaaałe mnóstwo. Nasz gość dostrzegł wśród nas kilku potencjalnych przyrodników :) Mieliśmy okazję obejrzeć również ciekawe czasopisma ogrodnicze, które jak zdradziła nam pani Laura dla niej samej były kopalnią wiedzy, kiedy sama rozpoczynała swoją przygodę z ogrodnictwem. Na koniec Babcia Stasia udzieliła nam kilku cennych rad dotyczących tego, jak zasadzić cebulki roślin i zabraliśmy się do pracy – w efekcie mamy wiosnę na parapecie, a o nasze roślinki będziemy dbać, wszak dzięki pani Laurze doskonale wiemy, czego potrzebują, by już niedługo cieszyły nasze oczy pięknie kwitnącymi kwiatami a nasze noski przyjemnymi zapachami. Pani Laurze jeszcze raz z serca dziękujemy. To było przemiłe spotkanie. Kto wie, może w przyszłym roku uda nam się odwiedzić ją w Jej Królestwie :) tzn. w jej wspaniałym ogrodzie. Zobacz zdjęcia
Wizyta ortodonty
19 marca w grupie Filifiaki odbyło się spotkanie z lekarzem ortodontą panią Dominiką Miazek, mamą Oliwiera, która opowiedziała dzieciom, jak dbać o zęby i higienę jamy ustnej. Nasz gość opowiedział dzieciom, z czego składa się ząb i jakie są rodzaje zębów. Pani Dominika wyjaśniła przedszkolakom, co robić, aby zęby jak najdłużej pozostały zdrowe. Na specjalnym modelu szczęki, zaprezentowała dzieciom w jaki sposób należy prawidłowo myć zęby. Aby jak najdłużej dzieci pamiętały wskazówki specjalisty i wdrażały je w życie, wywiesiliśmy w łazience plakat, który pokazuje kolejne etapy mycia zębów i jamy ustnej. Dzieci obejrzały również bajkę edukacyjną pt. „Doktor Ząbek”. Na koniec spotkania pani ortodonta podarowała dzieciom pasty do zębów, naklejki oraz kolorowanki i książeczki, a przedszkolaki w podziękowaniu przygotowały kolorowy dyplom.
Marzycielska Poczta
Słyszeliście o Marzycielskiej Poczcie? My dowiedzieliśmy się o niej całkiem przypadkowo. A skoro już dowiedzieliśmy się, to postanowiliśmy wziąć w niej udział. Istotą akcji jest pisanie listów do dzieci, które z racji choroby czy niepełnosprawności mają ograniczony kontakt z rówieśnikami, a bardzo pragną tego kontaktu. Spośród profili dzieci zamieszczonych na stronie http://marzycielskapoczta.pl/ wybraliśmy jedną dziewczynkę i napisaliśmy do niej „melmakowy” list. Odrysowaliśmy i wycięliśmy z kartonu swoje dłonie, aby przybić z naszą nową, korespondencyjną koleżanką symboliczną piątkę. Zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie, które wysłaliśmy razem z listem i serduszkiem z masy solnej. Ważnym wydarzeniem związanym z akcją, było wspólne wyjście na pocztę- dla niektórych dzieci była to pierwsza wizyta w tym miejscu. A teraz każdego dnia będziemy wyczekiwać nadejścia Pana Listonosza, licząc na list- odpowiedź. Zobacz zdjęcia
Melmaki i gitara
W tygodniu poświęconemu muzyce w grupie Melmaków pojawił się wspaniały gość- pani Karolina, która podzieliła się swoją pasją – grą na gitarze. Dzięki Pani Karolinie dzieci mogły się przekonać między innymi jak zbudowana jest gitara, ile ma strun, jak brzmi każda z nich, co to jest gryf i po co są progi w gitarze. Oczywiście najbardziej emocjonujące były chwile, kiedy każde dziecko mogło samodzielnie spróbować gry na instrumencie. Trzeba przyznać, że kilkoro dzieci przejawiało wrodzony talent do gry na gitarze. Z pomocą Pani Karoliny udało się nawet niektórym zagrać piosenkę „Wlazł kotek na płotek”. Pani Karolina zagrała nam także kilka znanych piosenek, dzięki temu mogliśmy razem pośpiewać, a na zakończenie spotkania dzieci wzięły do rąk instrumenty i zaczęło się wspólne koncertowanie. Dziękujemy Pani Karolinie za kolejną i mamy nadzieję, że nie ostatnią wizytę w przedszkolu. Zobacz zdjęcia
W manuufakturze słodyczy "Cukier Lukier"
Grupa „Filifiaki” wybrała się do miejsca, które jest rajem dla dzieciaków i nie tylko, a mianowicie do Manufaktury Cukierków „Cukier Lukier” znajdującej się na ulicy Plażowej. Mogliśmy zobaczyć z bliska w jaki sposób powstają małe, słodkie arcydzieła. Tworzone były na naszych oczach od momentu wylania cukru na stół, poprzez dodanie aromatów i barwników, ,,wyciągnięcia cukru na haku”, aż do złożenia w cukierek i skrojenia. Widok powstawania cukierków wywołał zdziwienie nie tylko wśród dzieci. Ogromną radość sprawiło dzieciom to, że same mogły zrobić dla siebie lizaka. A na koniec pokazu mogliśmy delektować się smakiem świeżo zrobionych cukierków. A smak? Koniecznie trzeba spróbować :) Zobacz zdjęcia
Ja mam dwadzieścia lat, Ty masz dwadzieścia lat....
„Ja mam dwadzieścia lat, Ty masz dwadzieścia lat, przed nami siódme niebo…” bo nasi Dziadkowie mają zawsze tylko 20 lat :) A znając tą prawdę nad prawdami, postanowiliśmy w tym roku przenieść Babcie i Dziadków w lata ich dzieciństwa i młodości, przypomnieć im o ich zabawach na podwórku, o pasjach, miłościach, szkole, o szalonych latach, gdy byli zakochani, gdy były orkiestry dęte, parady, a dziewczyny zakochiwały się w kominiarzach. Aby utrzymać konwencję śpiewaliśmy Skaldów i Czerwone Gitary, a na zakończenie zatańczyliśmy … wręczyliśmy też samodzielnie przygotowany „list w butelce”, czyli portret naszych Dziadków, a na koniec zaprosiliśmy ich na poczęstunek – kolorowe kanapeczki przygotowane przez nasze maluszki, oraz ciasteczka, ale te w formie nagrody za udział w quizie przygotowanym przez dzieci. Jak się okazało, Dziadkowie pamiętają piosenki z lat swojej młodości, dzięki czemu wszyscy razem mogliśmy pośpiewać i miło spędzić czas. Jeszcze raz ściskamy wszystkich mocno i serdecznie. Zobacz zdjęcia
Mali aktorzy...
Mali aktorzy- sprawcy niebywałych wzruszeń, posiadacze ogromnych talentów i pełni zapału artyści . Tak, tak- mowa o dzieciach z grupy „Melmaki”, które dla swoich babć i dziadków przygotowały specjalne przedstawienie. Najważniejsze było dla nas zaprezentowanie w skrócie tego, czego dzieci już nauczyły się w przedszkolu. Nasi wspaniali widzowie, mogli więc zobaczyć jak wygląda przedszkolne powitanie w języku polskim i hiszpańskim, jak bawimy się w „kręciołki”, jak wygląda wierszowana gimnastyka. Obejrzeli także scenkę o dobrych manierach, wysłuchali specjalnego wiersza o babci i o dziadku a także piosenek, w których dziadek i babcia jawią się jako ktoś, kto najpiękniej potrafi w dziecku rozbudzić świat wyobraźni. Babcia i dziadek musieli zmierzyć się także ze specjalnie przygotowanymi dla nich zadaniami- poradzili sobie celująco. Punktem kulminacyjnym były brawurowo wykonane tańce: krakowiak i rock and roll ( przygotowane przez niezawodnego Pana Konrada). Na zakończenie wszystkie przedszkolaki wręczyły babciom i dziadkom wykonane własnoręcznie prezenty, a potem udaliśmy się na poczęstunek . W tym miejscu musimy podziękować grupie „Pepelki”. Nasze starszaki przygotowały swoim młodszym kolegom apetyczne i zdrowe kanapeczki. Wszystkim zaś babciom i dziadkom dziękujemy za przybycie, wspólnie spędzony czas i wiele, wiele ciepłych słów jakie od Państwa usłyszeliśmy. Zobacz zdjęcia
W świecie wierszy Brzechwy i Tuwima...
Na ten dzień Enki czekały baaardzo długo… Okazja niezwykła i wyjątkowi goście – Babcie i Dziadkowie, bo o nich mowa tłumnie przybyli dziś do entliczka na występ, który przygotowaliśmy dla nich, z okazji ich święta. Tym razem nasze 4-latki wystąpiły dla swoich bliskich w króciutkich inscenizacjach znanych, lubianych i pełnych dobrych rad wierszy najpopularniejszych i ponadczasowych autorów poezji dziecięcej – Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. Każda z inscenizacji niosła ze sobą wartościowy przekaz. Na początku Entki zachęciły swoich Dziadków do jedzenia „Rzepki”, która bez wątpienia pozytywnie wpływa na zdrowie. Następnie „Kaczka Dziwaczka” i „Kwoka” przypomniały o zasadach dobrego wychowania i przestrzegały przed ocenianiem innych powierzchownie, a na koniec Kurka, Gąska, Kaczka, Indyczka i Perliczka w wierszu „Ptasie plotki” pouczyły o przykrych skutkach plotkowania. Zabawne dialogi i wesołe piosenki rozbawiły naszych gości i przeniosły na chwilę w dziecięcy, beztroski świat – i o to właśnie chodziło :) Nie zapomnieliśmy również o życzeniach i upominkach, a wprawiając teorię w praktykę poczęstowaliśmy gości - wprawdzie nie rzepką, ale pełnymi witamin owocowymi koreczkami, które wspólnie przygotowaliśmy na tę wyjątkową okazję. Mamy nadzieję, że naszym gościom występ się podobał i że udało nam się wywołać choć przez chwilę uśmiech na ich twarzach i dać dowód tego, jak bardzo ich kochamy! Zobacz zdjęcia
"Pyza na polskich dróżkach..."
16 lutego dzieci z grupy Filifiaki zaprezentowały przedstawienie pt. „Pyza na polskich dróżkach”. Wesoła Pyza, którą zaczarował wiatr psotnik, wędruje po Polsce i dzięki temu poznaje kulturę ludową wybranych regionów naszego kraju, od Bałtyku aż po Tatry. Scenariusz przedstawienia oparty został o fragmenty poematu Hanny Januszewskiej, ludowych przyśpiewkach i tańcach pochodzących z różnych regionów Polski. Dzieci wystąpiły w strojach zawierających charakterystyczne elementy strojów regionalnych, jak np. kwieciste wzory na spódniczkach dziewczynek, krakowska czapka, serdak krakowianki, słomkowy kapelusz charakterystyczny np. dla stroju lubelskiego, strój góralski itp. Występ zadedykowany został wszystkim babciom i dziadkom, którzy niedawno obchodzili swoje święto. Przedstawienie i przygotowania z nim związane były szansą do zapoznania się przez przedszkolaki z naszym dziedzictwem kultury narodowej, które jest bardzo bogate i do którego warto sięgać. Dodatkową niespodzianką dla naszych gości były przygotowane prezenty. Dziadkowie i babcie otrzymali od swoich wnuków płyty, na których zostały nagrane piosenki śpiewane przez dzieci z grupy Filifiaki. Zobacz zdjęcia
REKRUTACJA 2015/2016
Rozpoczynamy nabór do dwóch grup przedszkolnych dla dzieci w wieku 2 oraz 3-lat na rok 2015/2016. Rozpoczęcie edukacji w Przedszkolu poprzedza Program Adaptacji Przedszkolnej entliczkowo 2015, który rozpoczyna się już 1 marca 2015 roku i będzie trwał 4 miesiące. Ofertę przyjęć kierujemy również do dzieci z orzeczeniem lekarskim o kształceniu specjalnym.
Rezerwacja miejsc odbywa się przez formularz zgłoszeniowy - po zgłoszeniu otrzymają Państwo potwierdzenie rezerwacji i wszelkie informacje dotyczące przyjęcia drogą mailową.
Rezerwacja miejsca na PAP entliczkowo 2015 odbywa się przez formularz zgłoszeniowy - po otrzymaniu zgłoszenia skontaktujemy się z Państwem telefonicznie i omówimy wszystkie szczegóły rozpoczęcia Programu Adaptacji Przedszkolnej.
Wszystkich zainiteresowanych szczegółami związanymi z ofertą Przedszkola zapraszamy do kontaktu, chętnie spotkamy się z Państwem - pokażemy nasze Przedszkole, odpowiemy na pytania i przekażamy Państwu materiały związane z działalnoscią entliczka-pentliczka.
Poczytaj mi...
W ostatnim tygodniu w grupie Melmaków realizowaliśmy tematy związane z bajkami i baśniami i próbowaliśmy odkrywać uniwersalne prawdy w nich zawarte. Najpiękniejszym akcentem naszych zajęć były odwiedziny Rodziców, którzy przybyli do nas, aby poczytać dzieciom ich ukochane książki: baśnie, wiersze, opowiadania z różnych stron świata. Jako pierwszy zawitał do nas Pan Błażej- tata Natanka, następnie Pani Magdalena- mama Kamilki, oraz Pani Monika – mama Karolinki i Pani Beata- mama Małgosi. Wszystkim Rodzicom serdecznie dziękujemy za obecność i utwierdzanie dzieci w przekonaniu, że książki to prawdziwy skarb, a czytanie może być wspaniałą pasją. Zobacz zdjęcia
Bal na 100 par!
Karnawał w pełni :) Nic więc dziwnego, że w naszym przedszkolu w miniony piątek odbył się najprawdziwszy bal przebierańców. Już od rana wszystkie dzieci były podekscytowane – i dopytywały: „No kiedy? No kiedy wreszcie się zacznie?”. I wreszcie się zaczęło :) Po śniadanku zamiast przedszkolaków nagle w salach pojawiło się mnóstwo księżniczek, wróżek, biedronek i kotków, tygrysków i innych zwierzaków, byli też piraci i kowboje, strażacy i superbohaterowie, rycerze, smoki i inne cudowne postaci. Wszyscy zacni goście pojawili się w udekorowanej sali balowej i...zaczęła się zabawa. Tańce w parach, w kółeczkach, pociągach – najnowsze przeboje, ale również stare i przez wszystkich lubiane "Kaczuszki", całe mnóstwo innych, szaleńczych tańców - połamańców... Był i pokaz mody – a jakże, przecież trzeba było pochwalić się wszystkim swoim wspaniałym przebraniem. Były zabawy z chustą klanzy, z balonami, z tunelem… Tańczyliśmy i bawiliśmy się do uraty tchu… Oj tak tak… To był naprawdę wyjątkowy dzień! Szkoda, że taki bal jest tylko jeden raz w roku… Zobacz zdjęcia